poniedziałek, 24 grudnia 2012

Życzenia Świąteczne

 
Mówimy lub słyszymy coraz częściej o jakiejś cudownej wręcz magii świąt, o wybaczeniu, o pojednaniu, o mówieniu w tym dniu ludzkim głosem przez wielu ludzi, o tradycjach... 12 potrawach, nowej, lepszej niż zeszłoroczna - choince, o prezentach... o ekologicznej litości dla karpia, itd., itd...
 
Tymczasem wspominamy wydarzenie, które wcale takie wspaniałe i magiczne nie było - Ewangelie mówią wprost, że dla Maryi, Józefa i małego Jezusa po prostu nigdzie nie było miejsca... zatem "położyła w żłobie"... Życzę zatem i sobie i Wam, aby w naszych sercach znalazł się chociażby mały kąt dla Tego, który zwalczany był od dnia narodzin... bo jest Prawdą, która wyzwala z mroku i cienia śmierci... życzę sobie i Wam, żebyśmy starali się chociaż do tej Prawdy dążyć...

Pierwszymi, którzy odkryli, co się stało byli pasterze strzegący swoich trzód - Jezus nie przyszedł w bogactwie, przepychu i cudowności... życzę sobie i Wam, abyśmy mieli w sobie taką właśnie prostotę serca i byli zawsze gotowi na przyjęcie Bożej Miłości, która objawia się nam nie tylko w Kościele, ale przecież częściej dzięki ludziom spotykanym w codziennej, często szarej rzeczywistości...

Życzę również, aby te Święta spędzone w rodzinnym gronie - pozostały w naszych sercach przez cały rok... inaczej to wszystko chyba nie będzie miało sensu i pozostanie tylko taką fajną (ktoś mi zapewne powie, że obłudną) tradycją...
Wszystkiego Najlepszego!!! Dużo Miłości!!!

p.o. dyrygenta
Piotr Uniowski

 

Boże Narodzenie A.D. 2022

Coraz częściej pojawiają się postulaty neutralności światopoglądowej Świąt Bożego Narodzenia, które rzekomo chrześcijanie sobie zawłaszczyl...